Lata szkolne

Alfons uczęszczał do szkoły powszechnej[1] w Lisowicach a następnie do gimnazjum[2] w Lublińcu. Tu też wstąpił do Małego Seminarium[3] prowadzonego przez Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej[4]. Naukę w oblackim junioracie ukończył w roku 1937[5]. Z Lublińcem jest związana postać św. Edyty Stein. Stąd pochodzą jej rodzice i tu urodziło się jej rodzeństwo. A mała Edyta wakacje szkolne spędzała u dziadków w Lublińcu.

[1] Pierwsza szkoła w Lisowicach powstała w latach 1780 – 1788. Jan Fikus pisze w ,,spisie dusz” z 1786 r., że znajduje się tam nazwisko nauczyciela pracującego w Lisowicach. Był nim Casper Pyrkosz. W 1900 r. wybudowano drugą szkołę dwuklasową. W szkole aż do Plebiscytu (20.03.1921), obowiązywał język niemiecki. Ostatnim niemieckim nauczycielem był pan Werbel, zaś pierwszym nauczycielem Polakiem był pan Borówka. Starał się on rozbudzać polskiego ducha narodowego w dzieciach, pielęgnował tradycje i kulturę ludową. Z jego inicjatywy w 1925 r. (kierownikiem szkoły był wtedy Józef Dulkowicz), dla upamiętnienia odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918 r., przy szkole postawiono drewniany krzyż. W 1940 r. miejscowa ludność wymieniła krzyż drewniany na betonowy, aby tym samym potwierdzić swoją silną wiarę i przynależność do narodu polskiego (informację tę zaczerpnięto z pracy magisterskiej p. K. Kozy).  Por. Lisowice. Historia i współczesność. Marian Mańka, Renata Piosek. Stowarzyszenie Rozwoju Sołectwa Lisowice w Województwie Śląskim. Lisowice 2010, s 53.

[2] Obecna nazwa i adres szkoły: Zespół Szkół nr 1 imienia Adama Mickiewicza w Lublińcu, ul. Sobieskiego 22. Gimnazjum lublinieckie, sięga swymi początkami 1922 roku. Wtedy to, tuż po przyznaniu Rzeczypospolitej części Górnego Śląska, uruchomiono w Lublińcu Miejskie Gimnazjum Koedukacyjne, przekształcone w 1926 roku w Państwowe Gimnazjum męskie imienia Adama Mickiewicza. Głównym inicjatorem powstania szkoły był, pochodzący z Dobrzenia Wielkiego pod Opolem, ks. Jan Szymała -żarliwy polski patriota, kapelan śląskich oddziałów powstańczych, później zaś duszpasterz stacjonującego w Lublińcu 74 Górnośląskiego Pułku Piechoty. W 1929 roku szkoła otrzymała istniejącą do tej pory siedzibę. W latach 1925-1932 gimnazjum lublinieckie udzielało życzliwej opieki edukacyjnej polskiej młodzieży, pochodzącej z należącej do Niemiec części Śląska Opolskiego. Wysoki poziom pracy dydaktycznej łączony z walorami wychowania patriotycznego i solidnością bazy materialnej szkoły, czyniły z niej jedną z ciekawszych placówek szkolnictwa średniego na Górnym Śląsku w okresie międzywojnia. W okresie okupacji hitlerowskiej wielu uczniów i nauczycieli lublinieckiego gimnazjum zapłaciło życiem za wierność ideałom wychowawczym wyniesionym z rodzinnej szkoły. (Por. „Lubliniecki Pamiętnik Pedagogiczny”, nr 1. Lubliniec 1994. Zawiera: L. Markowiak: Lublinieckie Gimnazjum w latach 1922-1939. „Lubliniecki Pamiętnik Pedagogiczny”, nr 2. Lubliniec 1997. Zawiera: Od Gimnazjum do Liceum. Lubliniecka Szkoła Średnia w swoim 75-leciu. 1922-1997). (Strona internetowa szkoły)

[3] Po przybyciu w 1919 roku pierwszych oblatów do Polski zaczęli oni myśleć o utworzeniu na jej terenie domu Zgromadzenia. Lokalizacja ta, oprócz przeznaczenia na siedzibę przybyłych ojców, miała przede wszystkim spełniać rolę miejsca, w którym kształtowane byłyby nowe powołania oblackie. Stąd idea utworzenia szkoły średniej, której abiturienci w naturalny sposób podejmowaliby dalsze studia teologiczne i formację zakonną. 1 lipca 1920 utworzono pierwszą placówką w Krotoszynie, przy której powstało Małe Seminarium Duchowne Ojców Oblatów. Ponieważ Zgromadzenie cieszyło się dużą popularnością, stąd ilość zgłaszających się chłopców przerosła możliwości lokalowe krotoszyńskiej placówki. W tej sytuacji władze Zgromadzenia podjęły decyzję o zakupie na własność odpowiedniej posesji, w której znajdowałby się klasztor i szkoła. Dlatego o. Teofil Nandzik nabył za kwotę 300 tys. marek Zakład Wychowawczy im. Grottowskiego w Lublińcu, czyli obszerny budynek przystosowany do funkcji dydaktyczno–mieszkalnych z parkiem, ogrodem oraz polem uprawnym o łącznej powierzchni 16 ha. Po załatwieniu formalności 24 marca 1922 przybyła z Krotoszyna do Lublińca dwudziestoosobowa grupa juniorów oblackich wraz z wychowawcami. Program nauczania w Małym Seminarium Duchownym Ojców Oblatów oparto na ośmioklasowym gimnazjum, a po reformie

[4] Zgromadzenie zostało założone przez ks. Eugeniusza de Mazenoda, późniejszego biskupa Marsylii, 25 stycznia 1816 roku w Aix (Prowansja). Na początku znalazł on 4 ochotników, którzy podzielali jego zapał i chcieli poświęcić się odnowie spustoszonego przez rewolucję francuską Kościoła. Ta wspólnota księży nosiła pierwotnie nazwę Misjonarze Prowansji. Poświęcali się oni przede wszystkim odnowie moralnej ludu francuskiego poprzez głoszenie rekolekcji i misji świętych. W 1823 roku, po nominacji biskupiej swego stryja Fortunata, Eugeniusz został mianowany wikariuszem generalnym w Marsylii. W 1825 roku Eugeniusz zaczął starać się o papieskie zatwierdzenie zgromadzenia i uzyskał je 17 lutego 1826 roku. Papież Leon XII zatwierdził zgromadzenie pod nazwą „Misjonarze Oblaci Najświętszej i Niepokalanej Panny Maryi”. Zgromadzenie liczyło wtedy zaledwie 20 oblatów i 8 nowicjuszy skupionych w 4 domach zakonnych. W roku 1837 Eugeniusz de Mazenod został mianowany biskupem diecezji marsylskiej. Dając jednak wyraz apostolskiej gorliwości, nie ograniczał się wyłącznie do spraw związanych z zarządzaniem diecezją. Jako superior generalny Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej ogarniał świętymi pragnieniami rozległy obszar całej ziemi. Gdy w 1941 roku przybył z Montrealu abp Bourget, zwrócił się z gorącą prośbą o misjonarzy dla swojej diecezji. Wszyscy oblaci byli zgodni, by oprócz prowadzenia misji parafialnych we Francji podjąć się również głoszenia Ewangelii na misjach zagranicznych, idąc na krańce świata. Tak rozpoczęła się ekspansja misyjna zgromadzenia. Jeszcze w 1841 roku 6 oblatów udało się do Kanady, by wkrótce zająć się ewangelizacją wśród Indian i Eskimosów. Jakkolwiek młode zgromadzenie zakonne nie było dość liczne (stanowiło je wówczas 40 kapłanów i 5 braci), to jednak już dwa lata później otwarta została placówka w Anglii, a w roku 1847, w odpowiedzi na prośbę kolejnego biskupa, oblaci dotarli na Cejlon (Sri Lanka). Niedługo potem Kongregacja Rozkrzewiania Wiary powierzyła oblatom misję w Natalu, gdzie jako pierwsi głosili Dobrą Nowinę wśród wielu grup etnicznych i plemion południowej Afryki. Odwaga oraz gorliwość, które od początku charakteryzowały oblatów, szybko zaczęły przynosić owoce w ich apostolskim zaangażowaniu. Jednym z nich były niewątpliwie nowe powołania, które Pan Bóg wzbudzał w sercach mężczyzn, gotowych przyłączyć się do grona misjonarzy oblatów Maryi Niepokalanej. 21 maja 1861 roku, w dniu śmierci Eugeniusza de Mazenoda, założone przez niego zgromadzenie liczyło 414 członków i miało placówki w Europie, Ameryce Północnej i Środkowej, Azji i Afryce. Po śmierci Ojca Założyciela oblaci rozszerzyli swoją działalność misyjną na pozostałe kontynenty, tzn. na Australię z Oceanią i Amerykę Południową. Dzisiaj są obecni w 74 krajach na całym świecie. Herbem zgromadzenia jest symbol krzyża oblackiego z rozchodzącymi się na zewnątrz promieniami oraz napisem „Evangelizare pauperibus misit me” i „Pauperes evangelizantur”, czyli odpowiednio „Głosić Ewangelię ubogim posłał mnie (Pan)” i „Ubodzy są ewangelizowani”. W herbie u podstaw krzyża widnieje napis OMI, czyli skrót od „Oblati Mariae Immaculatae” – Oblaci Maryi Niepokalanej. (www.oblaci.pl)

[5] Świadectwo szkolne Alfonsa Mańki z roku 1937. Oryginał znajduje się w ZRM, kopia w A. Post.