Reme, 27 maja 1938

Naszym celem jest poznać Boga, miłować i czcić Go a przez to zbawić swą duszę. Chcę się zastanowić nad zbawieniem swojej duszy, dlatego przedstawiam sobie godzinę śmierci. Jak wówczas przedstawi mi się to życie.

Proszę Boga o pomoc, abym mógł, za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny pozostać dla Niego w wiernej służbie aż do śmierci.

Zastanawiam się nad następującym pytaniem: czy zbawię swą duszę, jeśli będę dalej żył tak, jak dotąd żyłem?

Przepraszam więc Boga za wszystkie niewierności. Dziękuję, że w swej dobroci, pomimo mej niewierności, nie odebrał mi łaski powołania.

Święci zalecają, jako zapewnienie zbawiania, nabożeństwo do Matki Boskiej. Uciekam się przeto pod Jej opiekę i postanawiam ożywić w sercu swym ufność do Najświętszej Panienki Maryi, abym za Jej pośrednictwem mógł zobaczyć Jezusa i oglądać Go w niebie na wieki.